Stacjonarne radary, liczniejsze patrole policyjne, regularne akcje kontroli pomiaru prędkości, trzeźwości kierowców bądź prawidłowego wyposażenia pojazdów – to wdrażany już od pewnego czasu plan walki o bezpieczeństwo na luksemburskich drogach.
Minister Bausch zapowiedział właśnie kolejny krok w tym kierunku – podwyższenie stawek punktowych za najczęściej popełniane wykroczenia za kierownicą. I tak: jazda pod wpływem alkoholu (pow. 1,5 promila) "kosztować" będzie kierowcę nie 4 jak dotychczas ale 6 punktów. Podobnie w przypadku wykrycia we krwi kierowcy środków odurzających (np. narkotyków). Przy przekroczeniu poziomu alkoholu we krwi do wys. 1,2 promila otrzymamy 4 punkty w miejsce dotychczasowych 2. Podwojeniu ulegną stawki punktowe za przekroczenie dozwolonej prędkości, jazdę bez zapiętych pasów bezpieczeństwa czy – w przypadku kierowców jednośladów – bez kasku. "Punktowane" też będą niektóre wykroczenia, za które dotychczas obowiązywał jedynie mandat karny, np. jazda pod prąd, niestosowanie bezpiecznej odległości od jadącego przed nami pojazdu czy rozmowa przez tel. komórkowy bez włączonego systemu głośnomówiącego. Tabelkę zestawiającą zmiany w taryfikatorze punktowym, jakie mają obowiązywać już od przyszłego roku (dokładna data ich wprowadzenia nie jest jeszcze znana, ale stanie się to nie później, niż z początkiem lata), obejrzeć można pod tym adresem: http://www.slideshare.net/slideshow/embed_code/42360494?rel=0#
To, że wypadków na luksemburskich drogach jest coraz więcej, nie ulega wątpliwości; mówią o tym statystyki, ale też i zwykła obserwacja codziennego życia. Czy wprowadzanie kolejnych restrykcji pomoże jednak w podniesieniu bezpieczeństwa na drogach? Zdania Luksemburczyków są podzielone niemal po połowie; spójrzmy choćby na tę ankietę przeprowadzoną przez Luxemburger Wort: http://www.wort.lu/de/lokales/frage-des-tages-54808b9f0c88b46a8ce43f84