No, może nie zarobić, ale na pewno zaoszczędzić. Bardzo prosto. Wystarczy przystąpić do akcji Autofasten. A cóż to jest Autofasten?
To wprowadzona po raz pierwszy z inicjatywy biskupstwa trewirskiego już ponad 15 lat temu akcja zachęcająca do porzucenia na czas Wielkiego Postu własnych samochodów na rzecz bardziej ekologicznych środków transportu, jak choćby rowerów czy, że tak posłużymy się językiem kościoła per pedes. Od lat dziesięciu akcja staje się coraz popularniejsza w Luksemburgu, gdzie za sprawą tutejszego arcybiskupstwa jest ona nie tylko obecna, ale także wspierana przez „czynniki oficjalne”, jak np. luksemburskie Ministerstwo Transportu czy gminę Luksemburg. A jak na tej akcji cokolwiek można zyskać? – zapytacie. Poza dość oczywistymi korzyściami, jak oszczędność na paliwie, poprawa kondycji fizycznej (i to nie kosztem abonamentu do klubu fitness!) jest jeszcze jedna bardzo atrakcyjna strona tej akcji – otóż wśród wszystkich, którzy zgłoszą się do programu, rozlosowywane są nagrody. I tak, w Luksemburgu Ministerstwo Transportu ufundowało 100 biletów miesięcznych na transport publiczny na terenie stolicy.
Przystąpić do akcji można wypełniając formularz zgłoszeniowy znajdujący się na stronie http://www.autofasten.lu/ i należy to zrobić najpóźniej do 24 lutego. Sama akcja rozpoczyna się z początkiem marca i potrwa do 29.03. Aha, choć jej inicjatorem są tutejsze biskupstwa, skierowana jest do wszystkich – a więc nie wyłącznie dla osób związanych w jakikolwiek sposób z Kościołem katolickim. Ba, nie trzeba nawet umieć paciorka :)