NASZE PUBLIKACJE

Pomóżmy złodziejom... nie kraść

Pomóżmy złodziejom... nie kraść

Oto nowy pomysł policji luksemburskiej – namówić złodzieja by nie włamywał się do naszego samochodu i najlepiej w ogóle ominął go szerokim łukiem. W jaki sposób?

Ano bardzo prosty – wystarczy powiesić na lusterku wstecznym zawieszkę informującą w jednym z trzech języków (do wyboru – luksemburski, francuski i niemiecki), że w tym samochodzie nie ma żadnych wartościowych rzeczy, które złodziej mógłby sobie „przywłaszczyć”. Akcja przyszła do Luksemburga ponoć z Niemiec, gdzie tamtejsza policja wprowadziła ją już kilka lat temu. Z jakim skutkiem? Tego nie wiemy. Wiemy natomiast, że w Luksemburgu problem wzrostu przestępczości (i niestety bezradności policji wobec tego faktu) staje się poważny, by nie powiedzieć – palący. Mit o raju (nie tylko podatkowym, ale też – oazie spokoju), jakim ponoć był kiedyś Luksemburg upadł już dawno, wraz z tym, jak spowszedniały :( informacje o coraz liczniejszych włamaniach i kradzieżach domów, wraz z tym, jak do codziennego „rytuału” luksemburskiej prasy weszły artykuły o napadach w tzw. „złych” dzielnicach stolicy (głównie Dworzec Centralny i okolice) oraz pijackich rozróbach w tzw. „dzielnicach imprezowych” (znów – Dworzec i okolice, ale także Hollerich i Stare Miasto oraz ostatnio Clausen/Grund). Do tego statystyki pokazują znaczny wzrost liczby włamań do samochodów. W zeszłym roku jedynie w m.st. Luksemburgu i suburbiach zanotowano ich ponad 700; obecnie każdego dnia zgłaszanych jest na policję średnio 6-7 tego typu incydentów.

Problem więc jest i nikt już nie próbuje nawet go ukrywać. Przeciwnie – obecnie wprowadzana akcja policji ma go wręcz unaocznić i napiętnować; zawieszki z „przestrogą” dla złodziei mają bowiem pełnić także funkcję informacyjno-uświadamiającą dla kierowców, by naprawdę nie zostawiać żadnych cennych rzeczy w samochodzie – np. toreb tak z wartościowymi rzeczami, jak i choćby pustych (o tym, że są puste złodziej dowie się, jak już się włamie; co z tego, że nic nie ukradnie, skoro stłuczona szyba, wyłamany zamek, czy inne szkody to także określone koszty dla właściciela samochodu?). Także demontowalne radia czy systemy nawigacji oraz pozostawione (choćby na chwilę!...) telefony komórkowe mogą sprowokować złodzieja do działania. Policja przestrzega także, by nie zostawiać kluczyka w stacyjce, nawet, jeśli opuszczamy samochód na chwilę – np. by zatankować lub zapłacić na stacji benzynowej za tankowanie czy kupić gazetę. Złodziej może wykorzystać nawet moment, w którym wysiądziemy z samochodu, zostawiając go „na chodzie” pod domem, jedynie po to, by otworzyć bramę wjazdową czy garaż... Bądźmy więc czujni, przezorni i... pobierzmy zawieszkę „Dobrej rady dla złodzieja” (Warnhinweisshild). Skąd? Dostępne są w urzędach gmin m.st. Luksemburga, Walferdange oraz Hesperange, gdyż to właśnie te trzy gminy są pomysłodawcami obecnej akcji.

A nam wypada się cieszyć, że luksemburska policja nie zdecydowała się produkować polskojęzycznej wersji zawieszki; z całą pewnością świadczy to o znacznej poprawie reputacji Polaków w kraju nad Mozelą, gdzie jeszcze kilkanaście lat temu w powszechnym obiegu funkcjonował dowcip-reklama luksemburskiej agencji turystycznej, głoszący: „Chcesz się wybrać na prawdziwą wakacyjną przygodę? Jedź z nami do Polski! Twój samochód już tam jest”. :)