Po wielu skargach na żebrzących w stolicy, władze miasta wprowadziły dwa nowe przepisy prawne.
Po pierwsze, zakazane jest zorganizowane żebractwo i żebranie przez małoletnich, również w sytuacji, gdy są razem z dorosłym. Tak więc mamy szansę uniknąć widoku matki wystawiającej swoje dzieci na mróz, aby wzbudzić większą litość.
Po drugie, wprowadzono zakaz nękania i nagabywania przechodniów lub kierowców, nachodzenia w domach prywatnych, blokowania wejść do budynków publicznych, prywatnych i sklepów. W okolicy sklepu Alima, znajdującego w centrum stolicy, sytuacja zaczęła się robić na tyle poważna, że sklep zatrudnił ochroniarzy, aby wyganiać żebrzących sprzed wejścia.
Do policji wpływa dużo zgłoszeń przeciw nachalnemu żebractwu, ale żadne interwencje nie kończą się mandatem. Policja tłumaczy to tym, że osoby te, albo nie mają adresu zamieszkania, albo wręcz przyjeżdżają z zagranicy na zarobek.
Wysyp żebraków jest niezwykle duży w okolicy świąt Bożego Narodzenia, kiedy to nasze serca są bardziej wrażliwe, a pogoda sprawia, że nie możemy patrzeć, jak taki biedak siedzi i marznie. Pamiętajmy jednak, że w Luksemburgu osoby potrzebujące nie pozostają bez opieki, gdy poproszą o miejsce w noclegowni lub jedzenie.
A oto rady policji w przypadku napotkania żebrzącego:
- nie dawaj pieniędzy, chyba że osoba jest artystą ulicznym i płacimy za występ artystyczny,
- we wszystkich innych przypadkach można zdecydować się na darowizny w naturze (jedzenie, napoje),
- spróbuj porozmawiać z tą osobą, żeby dowiedzieć się skąd jest i czy nie potrzebuje innej pomocy. Osobę bezdomną można skierować do Caritsu,
- jeżeli żebrzący jest agresywny, dzwoń na 113 i zgłoś ten przypadek, przyjrzyj się dobrze tej osobie, aby móc ją opisać,
- jeżeli żebrzący się narzuca np. w sklepie, na parkingu, wejściach do budynków, zgłoś to instytucji/osobie odpowiedzialnej za to miejsce.
Szacuje się, żę w Wielkim Księstwie jest ok. 200-300 bezdomnych oraz ok. 15 000 zagrożonych ubóstwem (2013 r.).