NASZE PUBLIKACJE

Majowe urwanie chmury

Majowe urwanie chmury

Bilans poniedziałkowego urwania chmury wygląda w Luksemburgu dość poważnie – zalanych wiele piwnic, nieprzejezdne niektóre drogi, głównie na południu kraju, zawieszone na kilka godzin połączenia kolejowe z Francją z powodu zalania kolejowej infrastruktury technicznej, a co za tym idzie awarii sygnalizacji.

Najgorsze jednak mamy już za sobą, i choć popada jeszcze kilka dni, to powodzi raczej obawiać się nie musimy. Jak informują meteorolodzy, poniedziałkowe opady, mimo iż bardzo intensywne, okazały się daleko mniejsze od rekordowych dla Luksemburga, zanotowanych 11 maja 1970 r. Wtedy na Findlu, gdzie mieści się stacja meteorologiczna, napadało 84,9 l/m2. Przedwczoraj – „zaledwie” 47,9 l/m2, a więc nawet poniżej średniej opadów w maju, który tradycyjnie, ze średnią na poziomie 76,5 l/m2 jest w Luksemburgu najmokrzejszym miesiącem.