Od dziś w Luksemburgu zima zawitała na całego. Pierwszy śnieg (a w zasadzie śnieżek) spadł już co prawda kilka tygodni temu, ale nikt go już nie pamięta (a niektórzy chyba nawet nie zauważyli jego kilkugodzinnej wizyty w Wielkim Księstwie). Dzisiejszy śnieg zapadnie nam pewnie w pamięci na dłużej, szczególnie, że towarzyszyć mu mają także mrozy – jak na Luksemburg można by nawet powiedzieć – srogie.