Jutro, a dokładnie w nocy z soboty na niedzielę, zmieniamy czas na letni przesuwając wskazówki zegarków z godz. 2.00 na 3.00.
Czy po raz ostatni? Tego tak naprawdę nie wiadomo. Komisja Europejska rekomenduje, by od 2021 roku w całej UE wycofano się z przestawiania zegarów na czas zimowy i letni, ale problem tkwi w tym, że nie ma wśród wszystkich krajów członkowskich zgodności co do tego, czy nowym czasem europejskim ma być obecny czas letni czy zimowy. W ubiegłym roku przeprowadzono we wszystkich krajach UE referenda w tej sprawie, jednak wyniki były na tyle rozbieżne, że nadal brakuje jednoznacznej i ostatecznej decyzji KE w tej sprawie. Póki co więc, będziemy spać dzisiejszej nocy o godzinę krócej. Zaś w ostatnią niedzielę października br. – godzinę dłużej. Co będzie dalej? Tego nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że obecna zmiana na czas letni nie sprawi cudu i nie wrócą lepsze, zdrowsze czasy. Na te przyjdzie nam zapewne poczekać jeszcze długo...