W sobotę, koncertem Andrzeja Poniedzielskiego, rozpoczął się kolejny Festiwal Kultury Polskiej organizowany przez stowarzyszenie polska.lu. Cztery lata upłynęły od ostatniej edycji Festiwalu, ponieważ pandemia ukradła nam dwa lata, kiedy pragnienia o organizowaniu czegoś większego musiliśmy odkładać na lepsze czasy. Covid-19, choć nadal zbiera swoje żniwo, nie jest już taki straszny, za to żyjemy teraz w czasie wojny w Ukrainie, która swoim zasięgiem politycznym i gospodarczym objęła całą Europę, o ile nie świat.
Z tego powodu postanowiliśmy tegoroczny Festiwal organizować pod hasłem „Kultura dla Pokoju”.
W programie oprócz kilku koncertów mamy też wydarzenia poświęcone wojnie. Wspólnie z Uniwersytetem Luksemburskim organizujemy konferencję poświęconą wojnie. Gośćmi zaproszonymi przez polska.lu będą dwaj znani profesorowie Andrzej Szeptycki z Uniwersytetu Warszawskiego oraz Mykola Riabczuk z Princeton University. Oprócz tego w debacie weźmie udział wielu naukowców i znakomitych gości.
Wojnie w Ukrainie będzie poświęcona też wystawa polskiej fotografki, Justyny Mielnikiewicz, która przez kilkanaście lat uwieczniała Ukrainę na swoich zdjęciach. Również wtedy, gdy Rosja anektowała Krym, czy kiedy w lutym wojska rosyjskie wkraczały na terytorium Ukrainy.
Wracając do koncertów, to po niezwykle sympatycznym spotkaniu z Andrzejem Poniedzielskim, zapraszamy na koncert Zbigniewa Zamachowskiego. U nas wystąpi jako piosenkarz, a dzień później jako aktor na Festiwalu Filmowym Cineast. Poznamy tym samym dwa oblicza tego uzdolnionego artysty.
Nie może zabraknąć też tradycyjnego akcentu ludowego, który zapewni nam Kapela Niwińskich. Koncert pt. „Korzenie muzyki Chopina” przybliży wokalne, instrumentalne i taneczne tradycje Polski Centralnej. W żywiołowych oberkach i refleksyjnych kujawiakach muzycy odnajdują cechy stylu i duchowość, które zafascynowały Fryderyka Chopina.
Niezwykle ciekawy koncert zagra Motion Trio. Zespół znany na świecie, zdobywca wielu nagród, chwalony przez muzyków, publiczność i media. Zespół gra tylko na akordeonach, ale gra tak, że Chopin w ich wykonaniu zachwyca na nowo. Oprócz interpretacji znanych utworów muzyki klasycznej, zagrają rownież swoje własne kompozycje, m.in. „Sounds of War”, które pasuje do naszego festiwalowego hasła.
Mamy w planie jeszcze inne wydarzenia, ale dopóki się nie potwierdzą na 100%, to się nie chwalimy ;-).
O wszystkich wydarzenia można w szczegółach poczytać na stronie internetowej Festiwalu, która będzie na bieżąco uzupełniana.
Bilety na koncerty będzie można zakupić na znanej już Państwu stronie.
Zachęcamy do uczestnictwa, oglądania, słuchania. Nic tak nas nie cieszy, jak sale pełne publiczności.
A na koniec proponujemy powspominać koncert Andrzeja Poniedzielskiego oglądając zdjęcia.