Dzisiaj przed Filharmonią miało miejsce otwarcie wystawy dziecięcych rysunków - relacji z przeżyć wojennych dzieci polskich i ukraińskich. Jest to projekt bardzo smutny, ale też bardzo potrzebny. Dzisiajsza deszczowa aura podkreślała jeszcze wymowę tych rysunków. Wyzierała z nich i rozpacz, i cierpnienie, ale też niezwykła dla dziecka brutalność narysowanych scen.
W swoim przemówieniu ambasador Piotr Wojtczak wspomniał o ogromnym zaangażownaiu Polski w pomoc Ukrainie, o smutnych wojennych doświadczeniach Polaków, o tym, że żadne dzieci nie powinny doświadczać tragedii wojny. Natalia Anoshyna, chargé d'affairs Ambasady Ukrainy, mówiła o tragedii, jaką przeżywją w tej chwili Ukraińcy, o tym, że Rosja stara się ich zniszczyć bez żadnego powodu. Podziękowała również za pomoc Polsce, Stanom Zjednoczynym i innym krajom, ale prosiła zarazem o większe wsparcie, aby Ukraina wygrała tę wojnę.
Zapraszamy gorąco wszystkich do obejrzenia tej wystawy, która będzie stała przed Filharmonią do 6 listopada. Później pojedzie na północ do Clervaux.
Zdjęcia: © polska.lu