Pierwszy stały radar już stoi w Luksemburgu, o czym pisaliśmy w tym artykule. Inne z trudem są instalowane - okablowanie trzeba położyć wzdłuż ruchliwych i „wypadkowych” ulic. Jednak kierowcy nie muszą się na razie martwić o mandaty.
Wprawdzie urządzenia mogą już działać i mogą nam błysnąć zdjęciem, ale do kwietnia wszystko będzie jeszcze testowane i nie będzie kar wymierzanych na podstawie tego zdjęcia.
Dla własnego bezpieczeństwa lepiej jednak nie przekraczać zalecanej prędkości w żadnych sytuacjach, nie tylko w obawie przed mandatem.