Według najnowszego raportu luksemburskiej „Fundation Cancer” nastąpiły tylko niewielkie zmiany w zakresie nawyków palenia papierosów w porównaniu z rokiem ubiegłym. Wiadomość może być dobra, bo liczba palaczy się nie zwiększa, ale jednocześnie pali nadal 21% populacji, choć tylko 15% ludności pali codziennie.
Wśród palaczy więcej jest mężczyzn (23%), ale kobiety niewiele odstają z 18%. Niepokojący jest fakt, że wśród osób młodych 25-35 lat przyznaje się do palenia aż 29%. W ostatniej dekadzie zanotowano w tej grupie spadek o 7%, ale nadal jest to bardzo dużo.
Przerażająca jest moda wśród młodych palaczy (15-24 lata), którzy palą nargile (fajki wodne) uznając je za nieszkodliwe, ale naukowcy twierdzą, że prowadzą prostą drogą do uzależnienia od tytoniu. Nargile pali 5% populacji (23450 osób), ale aż 24% są to ludzie młodzi.
Obok tradycyjnego palenia, palenie papierosów elektronicznych jest zjawiskiem mało popularnym i marginalnym. Do takich papierosów przyznaje się tylko 5000 osób.
W Luksemburgu w 2015 roku, w populacji 469,000 mieszkańców (od 15 lat) 370,510 mieszkańców jest niepalących, 98,490 to są palacze. Wśród 98,490 palaczy:
49,245 palaczy chciałoby rzucić palenie,
18,713 obiecuje, że będą palić mniej,
29,547 palaczy jest zadowolonych ze swojego palenia.
Fundacja propaguje lecznicze i naturalne sposoby rzucenia palenia, a równocześnie chce, aby ceny za wyroby tytoniowe były wyższe, aby tym odstraszyć szczególnie młodych ludzi. A jak widzą to palacze?
Powyższe wyniki pochodzą z corocznego badania TNS ILRES Tobacco w Luksemburgu, przeprowadzonego na grupie 3746 osób od 15 lat zamieszkałych w Wielkim Księstwie.