Nie zajmowaliśmy się tym tematem jakiś czas, bo ileż można ludzi straszyć? Szczególnie, że mimo rozpoczętej już pod koniec ubiegłego roku akcji szczepień światełka w tunelu jeszcze nie widać i pewnie nie prędko zobaczymy... No, ale jakaś informacja się należy, więc krótkie podsumowanie sytuacji, w której obecnie się znajdujemy.
Czego Wam życzyć na ten Nowy Rok? O, lista byłaby dłuuuuga! Tylu rzeczy w tym roku nam zabrakło... tyle było niezrealizowanych planów, niespełnionych marzeń, straconych szans... Jak to wszystko teraz pozbierać?
Wiecie to już na pewno, ale tak na wszelki wypadek – dla przypomnienia. Otóż przede wszystkim pamiętać trzeba, że godzina policyjna w Luksemburgu zaczyna się obecnie już o 21.00. A więc jeśli nawet planujecie jakiś wypad – do znajomych, za miasto, albo wręcz za granicę, to nie zapomnijcie wrócić do domu przed dziewiątą wieczorem.
Od dziś (sobota, 26 grudnia) obowiązują w Luksemburgu nowe, zaostrzone ograniczenia związane z szalejącą na świecie pandemią. Najważniejsze, o którym powinniśmy pamiętać, to zakaz wychodzenia z domu już od godz. 21.00 (do tej pory godzina policyjna zaczynała się w Luksemburgu o 23.00).
Niemcy w ostatnich dniach notują znaczny wzrost liczby zakażeń koronawirusem. Co więcej – rośnie tam także lawinowo liczba zgonów na COVID-19. Nic więc dziwnego, że rząd niemiecki podjął decyzje o wprowadzeniu kolejnych obostrzeń, na tyle drastycznych, że sami Niemcy nazywają to „twardym lockdownem”. Co to konkretnie oznacza?
Tak właśnie powiedział na konferencji prasowej w zeszłym tygodniu premier Bettel. I choć nowe zakazy i nakazy obowiązywać mają dopiero od jutra, to już dziś wiemy – lepiej nie będzie. Ale może należy się pocieszać, że nie będzie gorzej?
Zgodnie z wcześniejszymi obietnicami od dziś można luksemburskim tramwajem dojechać do samego Dworca Centralnego w Luksemburgu. Od dziś, a nawet od wczoraj, bo to właśnie 13 grudnia odbyła się oficjalna inauguracja kolejnego odcinka trasy T1 obsługiwanej przez nowoczesny luksemburski tramwaj.
A, tak, właśnie rewolucję, bo od 13 grudnia br., a wiec od dnia, kiedy to tramwaj zacznie regularnie kursować do Dworca Centralnego, zmieni się w rozkładzie jazdy luksemburskich autobusów niemal wszystko.
Dziś ok. 14.00 w Trewirze doszło do tragedii, której przyczyny do tej pory nie są znane. Na główny deptak od strony Bazyliki (a więc przez Brotstrasse) wjechał z impetem samochód terenowy, by z szaloną prędkością i zygzakiem przejechać przez całe Stare Miasto tratując spacerujących licznie o tej porze po trewirskim deptaku przechodniów.
W ramach 9. edycji Dni Teatru Polskiego stowarzyszenie polska.lu proponuje spektakl familijny "Pinokio" w wykonaniu aktorów Teatru Polskiego im. Arnolda Szyfmana w Warszawie.
Miniony tydzień przyniósł stabilizację przyrostu nowych zakażeń koronawirusem w Luksemburgu. Niestety na wysokim, przekraczającym wyznaczony przez premiera Bettela limit 500 infekcji dziennie, poziomie. Zgodnie więc z wcześniejszymi zapowiedziami, obecny tydzień przyniósł nowe decyzje rządu a w ślad za nimi – nowe obostrzenia.
Pandemia panoszy się po całym świecie ze znacznie większym impetem, niż na wiosnę, kiedy przeżywaliśmy pierwszy lockdown. Pamiętamy, jak w przerażeniu czekaliśmy na pierwszy milion zakażonych, wierząc, że na więcej wirus się nie odważy... Tymczasem dziś nie na świecie, ale w samej tylko Europie wystarczyło dwóch tygodni, by liczba zakażeń wzrosła o... 1,5 miliona. Praktycznie każdy dzień przynosi rekordy nie tylko liczby zakażeń, ale niestety też zgonów, w różnych krajach Europy. Nic więc dziwnego, że zaczynają one wracać do strategii restrykcji, zakazów i nakazów z początków pandemii, w tym także do częściowego lub pełnego zamknięcia rynku pracy i zatrzymania ludzi w domach, a więc właśnie do... lockdownu.